Święta. Święta, znowu te Święta. I co? Co nowego wniosą te dni, które będą pełne przepychu, jedzenia, rozmów? Udawana atmosfera miłości, zadowolenia. Wszyscy wiedzą, że za parę dni trzeba wrócić do szarości życia, ale i tak jak psy Pawłowa życzą sobie szczęścia, 'bo taka tradycja'... Ale co z tej tradycji? Co z tych potraw, tzw. 'magii Świąt', jeśli to wszystko takie sztuczne, robione na siłę. Nic.
Więc cóż zrobić, trzeba być przez kilka dni jednocześnie akto